szybki kontakt

Camino de Santiago pieszo

Camino de Santiago pieszo

Piesza wędrówka Camino de Santiago to najpopularniejsza forma pielgrzymki do Santiago. Pokonaliśmy ten szlak wielokrotnie i dziś chcemy, byś dołączył do coraz większego grona polskich caminowiczów. Poniżej znajdziesz też relację z naszego pierwszego Camino de Santiago pieszo.

Planujesz ruszyć na Camino de Santiago pieszo? To świetnie. W odróżnieniu od rowerowej pielgrzymki, wędrowanie pieszo pozwala na znacznie spokojniejsze tempo i umożliwia poznanie pokonywanych miejscowości i wsi znacznie dokładniej.

Razem z Ewą nasze pierwsze piesze Camino z Saint-Jean-Pied-de-Port do Santiago de Compostela przeszliśmy w 2008 roku. Pokonanie około 850 kilometrów przez Hiszpanię zajęło nam dokładnie 26 dni. Z perspektywy czasu dochodzimy do wniosku, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i za pierwszym razem nie należy porywać się na tak długą wędrówkę.

Po tym pierwszym pieszym Camino wędrowaliśmy po różnych szlakach do Santiago wielokrotnie- nie tylko w Hiszpanii. Camino stało się częścią naszego życia, dlatego chcemy Cię zachęcić do zaplanowania swojej wędrówki z nami. Myślimy, że dzięki naszym wskazówkom Twoje Camino nabierze prawdziwej wartości i nie będzie tylko wycieczką krajoznawczą. Chcemy, by wędrówka do Santiago odbiła swój ślad także w Twojej pamięci i wpłynęła na Twoje życie.

Ile masz czasu?

Podczas pieszego Camino pośpiech nie jest wskazany. Problem pojawia się, gdy masz tylko 5 lub 10 dni urlopu w pracy. W takim wypadku uda Ci się pokonać 100 do 200 ostatnich kilometrów szlaku. W takim wypadku możesz skorzystać z naszych wyjazdów zorganizowanych

Jeśli jednak chcesz wszystko zorganizować samodzielnie, musisz upewnić się, że wszystkie elementy Twojej podróży nie posypią się po drodze. Ważne, żeby np. między lotami i autobusami pozostawić sobie wystarczająco dużo czasu na przesiadki. 

Piesze Camino jest łatwiejsze do zorganizowania logistycznie, bo nie musisz ze sobą wozić, ani transportować w inny sposób roweru (lub osła). Dzięki temu, piesze Camino łatwiej „wcisnąć” w krótki urlop (choć naprawdę nie lubimy umieszczać w jednym zdaniu słów „wciskać” i „Camino”).

Jaką trasa chcesz iść?

Jak zapewne wiesz, do Santiago prowadzi wiele tras Camino de Santiago. Każda z nich zaczyna swój bieg w innym miejscu i biegnie z różnych kierunków. Na swoje pierwsze Camino zapewne wybierzesz któryś ze szlaków na terenie Hiszpanii i Portugalii (by dojść do celu). Na pokonanie ostatnich 100 kilometrów szlaku, przy dobrej organizacji, wystarczy Ci urlop 1-tygodniowy. Na ostatnie 200-300 kilometrów powinno wystarczyć spokojnie 12-14 dni. Na pokonanie hiszpańskiej części Camino Frances (850km) potrzebujesz około miesiąca.

Po wybraniu trasy i miejsca startu, musisz zaplanować dojazd i powrót. Linie lotnicze mają w Europie rozbudowaną siatkę połączeń, więc nie będzie z tym problemu. 

Gosia Lantecka- Ty tylko mnie poprowadź

Czy masz odpowiednie przygotowanie fizyczne?

Moim zdaniem przygotowanie fizyczne na Camino nie jest najważniejszym elementem układanki. Oczywiście, osoba przygotowana kondycyjnie, będzie miała mniejsze problemy z pokonywaniem poszczególnych etapów i w mniejszym stopniu naraża się na ewentualne kontuzje. 

Wielu doświadczonych pielgrzymów jest zdania, że kondycję fizyczną można zbudować w drodze. Jeśli wędrówka będzie Ci sprawiała problemy, możesz przez kilka dni skrócić dzienne etapy. Nadrobisz je za kilka dni, gdy marsz nie będzie Ci już sprawiał dużego wysiłku.

 Inaczej sprawa wygląda na Camino zorganizowanym. Tutaj dbamy, żeby każdy z etapów był „do przejścia” praktycznie dla każdej, nawet zupełnie nieprzygotowanej, osoby.

Poniżej odnajdziesz naszą relację z pierwszego Camino de Santiago pieszo w 2008 roku. Była to wędrówka naszego życia, od której wiele dobrych rzeczy w naszym życiu się zaczęło. Zdjęcia i relacja niestety nie spełniają obecnych standardów internetu, ale dadzą Ci ogólny obraz tego, jak wygląda piesza wędrówka do grobu św. Jakuba w Santiago.

Relacja dzień po dniu:


3 odpowiedzi na “Camino de Santiago pieszo”

  1. Witam nazywam się Łukasz. Jeden jedyny raz byłem w Legnicy i właśnie tam naprawdę poruszyły mnie słowa Jana Pawła II „wypłyń na głębie, nie lękaj się WYPŁYŃ NA GŁĘBIE” i w tym samym czasie poznałem moją przyszłą żonę .Dziś w dniu ZMARTWYCHSTANIA usłyszałem po raz drugi słowa NIE LĘKAJ SIĘ WYPŁYŃ NA GŁĘBIE JEST PRZY TOBIE CHRYSTUS.Od kilku tygodni zastanawiam się nad wyruszeniem do Camino aż tu od mojego kolegi Karol dowiaduję się że zostawiliście link do waszej strony, więc zaciekawiony wszedłem i oglądając wasz film ze zdjęciami USŁYSZAŁEM TE SŁOWA które gdzieś od prawie 10 lat były w moim sercu a dziś JUŻ WIEM WYPŁYNĘ DO SANTIAGO

    DZIĘKUJE , na pewno będę Was odwiedzał

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Social Media

Sprawdź nasze #socialmedia

A działamy tak:

PON – PIĄ: 08:00 – 16:00
SOB: 10:00 – 14:00
NIEDZ: Odpoczywamy. Ty też odpocznij.

Nie wstydź się! Daj nam znać jeśli masz pytania.

Zapisz się do newslettera!

Zachowujemy prywatność Twoich danych i udostępniamy je tylko osobom trzecim, które umożliwiają korzystanie z tej usługi. Przeczytaj naszą Politykę prywatności.