szybki kontakt

Polscy hospitaleros w Villamayor de Monjardin

Polscy hospitaleros w Villamayor de Monjardin

Miło mi poinformować, że poza albergue na Monte do Gozo, także w innym miejscu na Camino de Santiago polscy pielgrzymi będą mogli poczuć się jak w domu.

Villamayor

W lipcu i sierpniu w Villamayor de Monjardin (za Pampeluną), hospitaleros z Polski będą przyjmowali pielgrzymów w otwartej w tym roku, prywatnej alberdze (ale związanej z miejscowym proboszczem). W sierpniu na miejscu będzie także polski ksiądz.

Z informacji jakie otrzymałem, w przyszłym roku wolontariusze z polski będą się opiekowali albergue przez dłuższy czas.

Schronisko działa przez cały rok, a cena noclegu wynosi 15 Euro ze śniadaniem.

15 metrów od schroniska w Villamayor de Monjardin znajduje się kościół parafialny św Andrzeja, piękny romański budynek w którym znajdziemy krzyż z XII wieczną figurą Chrystusa.

Więcej informacji na stronie schroniska.

Gdy przeglądałem w internecie zdjęcia do publikacji nie mogłem się powstrzymać od przeglądania własnych zdjęć z tych okolic. Analiza tekstów z Camino w 2008 też uświadamia mi, że nastąpiły we mnie nieodwracalne zmiany 🙂

Dzisiaj św. Jakub chyba czegoś ode mnie potrzebuje bo dzień bardzo caminowy. Wszyscy pytają o Camino de Santiago… Hmmm…

poniżej Villamayor de Monjardín

Villamayor de Monjardín

Fotografie schroniska wykonał Carlos Mencos:

źródło dwóch pierwszych zdjęć- Wikipedia.


8 odpowiedzi na “Polscy hospitaleros w Villamayor de Monjardin”

  1. Byłem ! bardzo fajne te odcinki w okolicy pampeluny.

    kto się zastanawiam nad camino, niech przestanie i zacznie pakować plecak ! 🙂

    • 🙂 wybieram się na Camino od 2009 roku…Zebrałam kasę ,buty i inny caminowy przyodziewek nabyłam i…zaczęło się… Jedna operacja na kolano ,druga i teraz dochodzę do siebie:)
      Dobrze ,że napisałeś o pakowaniu plecaka,to jedyny ratunek na życie!!!!
      Dzięki .Dużo dobrego zyczę!

  2. Szalenie cieszy mnie ta wiadomość, byłem w tej miejscowości w 2005 roku. Ksiądz z pobliskiego kościoła nie mógł uwierzyć ze nie rozumiem po hiszpańsku, długo się dziwił że my (Ja z żona) z Polski. Teraz to ja się dziwię ze tam Polskie albergue.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Social Media

Sprawdź nasze #socialmedia

A działamy tak:

PON – PIĄ: 08:00 – 16:00
SOB: 10:00 – 14:00
NIEDZ: Odpoczywamy. Ty też odpocznij.

Nie wstydź się! Daj nam znać jeśli masz pytania.

Zapisz się do newslettera!

Zachowujemy prywatność Twoich danych i udostępniamy je tylko osobom trzecim, które umożliwiają korzystanie z tej usługi. Przeczytaj naszą Politykę prywatności.